Wywołana do tablicy – Ania Lora

Dziś do tablicy wywołujemy osobę , która można rzec, jest stworzona do zadań specjalnych!

Ania Lora w naszej Warcianej klasie porównalibyśmy do Pani Wychowawczyni. Dlaczego?

Ania – pod swoją opieką ma zawsze pokaźną gromadkę czworonogów. Jest osobą, która ogromną część swojego życia poświęca psiakom. Nie jest wyłącznie naszym Domem Tymczasowym, jest również wsparciem dla innych bezdomnych psów, domowym hotelikiem, a także skarbnicą wiedzy o psach, ich chorobach i zachowaniu.

Ania jak każdy dobry nauczyciel pomimo, że czasem jest ciężko, kocha swoją „pracę” i oddaje się jej całym sercem.

Poznaliśmy się parę lat temu, kiedy do Ani na tymczas trafił Warciak Febrisan, następnie Ania przyjęła do siebie 2 kolejnych kawalerów – Luckiego i Foresta. Niby tylko 3 psiaki, ale nie zawsze ilość znaczy jakość!

Tak jak wspomnieliśmy wcześniej Ania jest specjalistką od trudnych przypadków. Tak też określilibyśmy naszych 2 łobuzów – Luckiego i Foresta. Te psiaki na początku kiedy trafiły do Ani wymagały sporej szkoły życia, nauki zasad i dobrego wychowania. Nie mogły trafić lepiej! U boku swojej troskliwej nauczycielki Lucky i Forest szybko skorygowali swoje niesforne charakterki i poznali co znaczy radość z przebywania u boku kochającego człowieka.

Aniu jesteśmy pełni podziwu jak wiele poświęcenia wkładasz w opiekę nad wszystkimi swoimi czworonogami. Każdy psiak, który miał szansę spotkać Cie na swojej drodze z pewnością podpisał by się pod tym wszystkimi 4 łapami!

RYSIU – 8 lat – nowy samiec w Fundacji

Witajcie!
Do naszego grona Warcianych serc dołączył 8-letni RYSIU, którym już nie mogli się zajmować dotychczasowi właściciele.

Rysiu trafił tymczasowo pod opiekę Idy i jej rodziny do Łodzi.

„Droga powrotna minęła absolutnie bezproblemowo, Rysiu większość czasu leżał na tylnej kanapie (ale nie spał, co na niego spojrzałam, to oczka miał otwarte), albo siedział i obserwował świat za oknem. (…)”

Po więcej wieści z DT zapraszamy Was na wątek Rysia – trzymajcie za niego kciuki!
https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php?p=246740#246740v

Wywołani do tablicy – Dorota i Piotr Okupnik

17Dziś do tablicy wzywamy Dorotę i Piotr Okupnik

Ta para to Fundacyjni pierwszoroczniacy. Ale ich krótki staż nie jest kompletnie wyznacznikiem ich zaangażowania w niesieniu pomocy. Są z nam od niedawna, ale ogrom tego co zrobili dla naszych podopiecznych jest nie do opisania.

Kojarzycie taką sytuację w klasie, kiedy nauczyciel pyta o ochotnika i nagle zapada grobowa cisza, bo nikt nie chcę się zgłosić i każdy liczy, że zrobi to ktoś inny?
No właśnie! Piotr i Dorota – to oni podnoszę pierwsi rękę i podejmują się wyzwania.

Kiedy w Fundacji brakuje nadziei i stare, schorowane psiaki czekają bezradnie na adopcję, pojawiają się właśnie Oni. Z wielkimi sercami i misją pomocy psom przygarniają do swojego domu te najgorsze bidy, sponiewierane przez los. Trzeba mieć sporo odwagi, aby zdecydować się na adopcję 13, 14, czy 15letniego Goldena. Na szczęście w swoich szeregach mamy właśnie tą cudowną parę, gotową na decyzję, której obawiają się inni.
Dzięki ich pomocy dom na stare lata znalazł starszy kundelek Beniu, urocza seniorka Abi oraz schorowana rudzinka Tola. Cała trójka odnalazła u boku Doroty i Piotra wszystko to, co potrzebne im było, aby na swoim ostatnim zakręcie życia poczuć się kochanymi. Niestety te złotka biegają już za tęczowym mostem. [*] [*] [*]

Pomimo ogromnego cierpienia Piotr i Dorota nie poddają się w swoich działaniach i niedawno podjęli decyzję o przyjęciu kolejnego Złotka do swojego domu. Jesteśmy z nich naprawdę dumni!!!

Piotrze i Doroto, nie ma takiej skali w szkolnym dzienniku, aby wystawić wam adekwatną ocenę! Mamy nadzieję, że staniecie się inspiracją dla innych Goldeniarzy, którzy do tej pory po cichu obserwowali naszych podopiecznych, a teraz sami odważnie podejmą się opieki nad nimi, bez względu na wiek, wygląd czy stan zdrowia.
Dziękujemy!

8in1 i Katarzyna Bargiełowska dla Warciaków

Kochani na naszym zjeździe będziecie mogli posłuchać prelekcji na temat skutecznego wyciszenia i dowiedzieć się jak powinien wyglądać idealny spacer z psem  Nad treścią merytoryczną wykładu czuwać będzie Katarzyna Bargiełowska Akademia 4 Łapy, a nad motywacją do pracy w trakcie zajęć praktycznych 8in1 Polska!
SERDECZNIE DZIĘKUJEMY za przekazaną wiedzę i podarowane zestawy treningowe 

WEKTOR znalazł dom w Obornikach Śląskich

WEKTOR – psiak, który dość długo czekał na swoją pomoc, całe szczęście w Schronisko dla zwierząt w Poznaniu dziewczyny okazały mu największą opiekę, jaką umiały, został usunięty guz z prawej tylnej łapy i po leczeniu Wektor trafił pod skrzydła naszej Warciakowej Rodziny 

Dziękujemy schronisku i osobom w nim pracującym, za zaufanie i wspaniałą współpracę od początku do końca!

Dzięki tej współpracy, nasz wspaniały dom, Piotr i Dorota, zdecydowali się wyciągnąć swoje pomocne dłonie po kolejnego złociaka, po Wektora.

Tak, dzisiaj witamy Wektora jako Warciaka, ale jednocześnie jest to post informujący, że Wektor już na stałe zostaje z Piotrem, Dorotą i Miśkiem, psim rezydentem 

Serce się raduje i nie możemy powstrzymać łez ze szczęścia 

Trzymajcie za nich mocno kciuki, chociaż my doskonale wiemy, że Wektor będzie miał u nich najlepiej na świecie… o czym świadczy poniższe zdjęcie 

Wywołani do tablicy – Beata Zamorski i Jarek Pyta

Dziś do tablicy zapraszamy Beata Zamorska i Jarek Pyta

W naszej klasie są już od 5 lat! Bardzo chętnie wyjeżdżają na nasze szkolne wycieczki zarówno w Dębkach jak i na jesienne kolonie 
Są duszami towarzystwa, rozkręcają licytacje przy ognisku, z nimi nigdy nie jest nudno!
Ale najbardziej lubiani są oczywiście za swoje dobre serce i świetną opiekę nad psami.

Ich współpraca z Fundacją zaczęła się od adopcji charakternej suki Saby. Oj żywe srebro! Jednak Jarek i Beata mają w sobie na tyle ikry, że nie przeraża ich charakterny psiak.
Po adopcji nie poprzestali na niesieniu pomocy i od 3 lat pomagają Warciakom oferując im u siebie Dom tymczasowy. Oni też pobijają rekordy, do tej pory przyjęli 7 psiaków i 6 z nich znalazło dom stały, a obecnie Majlo jest na dobrej drodze do adopcji. Trzymamy kciuki za tego chłopaka!

Jarek i Beata roztaczają wokół siebie magiczną aurę, która przyciąga cudowne domu adopcyjne, jeśli jakiś pies trafia do nich na tymczas, możemy być pewni , że zaowocuje to wspaniałą adopcją! Przyznajcie się, kto zawdzięcza swojego pupila właśnie tej wyjątkowej dwójce??

Beato i Jarku dziękujemy, że jesteście z nami tak długo.
Jesteśmy Wam ogromnie, Ogromnie, OGROMNIE wdzięczni za to jak poświęcacie się dla naszych podopiecznych.