LUNA – 2 lata – nowa suczka w fundacji

Dzień dobry, witajcie.
My, jak zawsze, mamy ręce pełne pracy i wcale się nie obijamy!

Wczoraj uratowaliśmy kolejne szczęście – 2-letnią LUNĘ.
Lunę odebraliśmy z kojca, na ten moment jest w Warszawie u naszej Dominiki, a docelowo trafi do Hani do Gliwic.

Czas przedświąteczny zawsze jest dla nas intensywny, ale nie ustajemy w walce.

Witaj, kochana, w Warcianej Rodzinie 

Zapraszamy na wątek dziewczyny, tam na pewno niedługo Dominika naskrobie parę słów: https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php…

ARES szuka domu

Dzień dobry człowieki! Apeluje do Was Ja – Aresik , pewnie już o mnie zapomnieliście, ale ja nadal tu jestem i czekam na ten jeden jedyny prezent na święta – mój wymarzony dom. Wiem, że teraz dużo spraw przed świętami, zakupowe szaleństwo, wyjazdy, podróże, prezenty…. Jednak po cichutku myślę sobie, że może jednak ktoś się mną zainteresuje? Mam w sobie tyle miłości, chętnie się nią podzielę. Uwielbiam ludzi, jak typowy Golden, z innymi psami bywa różnie, ale robię co mogę, żeby się z nimi zaprzyjaźnić. Czy znajdzie się dla mnie jakaś nadzieja na rodzinną Wigilię ? Obiecuje, że o 12 przemówię ludzkim głosem 

mój wątek na forum:
http://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php?t=5764&postdays=0&postorder=asc&start=75

aplikacja adopcyjna:
https://docs.google.com/forms/d/1jxNVPZ8EVLTIcIdkBB4CnNZoXpj0g5yn391Yf0hfh7Q/viewform?ts=59b97665&edit_requested=true

MALWA szuka domu

POSZUKIWANY DT

Szukamy pomocy, kochani jeszcze przed świętami.
Malwa szuka nowego DT, musi być psią jedynaczką, niezbyt dobrze reaguje na inne czworonogi.

Sunia jest w Poznaniu, pomożemy dowieźć ją w każde miejsce – jak zawsze z resztą. Miejsce nie ma dla nas znaczenia, a dom i ludzie w nim.

Historia Malwy była dość ponura, od szczeniaka na łańcuchu, przy budzie , kompletnie nie zsocjalizowana ze światem. Malwa to jeszcze psie dziecko, ma około 3 lat – te 3 lata zapewne nie były dla niej obfite ani w uczucia, ani w wychowanie…

Dlatego szukamy jej odpowiedzialnego opiekuna, który chciałby pracować z Malwą, chciałby jej pokazać, jak życie powinno wyglądać, że nie musi się bać, nie musi pokazywać zębów, bo nikt już krzywdy jej nie zrobi. Jej obecne DT wykonało już sporo pracy i Malwa powolutku przestaje być dzikim psem, a zaczyna otwierać się na świat i ludzi, a tych uwielbia.

Zapoznaj się z Malwą, daj jej dom – chociaż tymczasowy!
Wątek: http://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php?t=5783&postdays=0&postorder=asc&start=0

Jeśli masz jakieś pytania, zadzwoń proszę do naszej Kamili, która jest opiekunem adopcyjnym: 604 185 417

Jeśli chcesz ubiegać się o adopcję, wypełnij aplikację: https://docs.google.com/forms/d/1jxNVPZ8EVLTIcIdkBB4CnNZoXpj0g5yn391Yf0hfh7Q/edit?usp=forms_home

Jeśli chcesz podarować małej DT, wypełnij aplikację na DT: https://docs.google.com/forms/u/0/d/128qp5LxDTMR2_KoWJIsFLqbWXnDU60KT24uyMcS1N2A/edit?usp=forms_home

Pomóżcie, nie mamy dużo czasu…

Oczipuj psa przed sylwestrem!

Uwielbiasz, kiedy Twój pies biega swobodnie w parku, w lesie lub na polanie. Co jednak zrobisz, gdy psiak poczuje intensywny zapach bądź przestraszy się i pobiegnie prosto przed siebie?
Jak osoby, które odnajdą Twojego pupila, będą mogły się z Tobą skontaktować?
Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest czip.

Pies, który się zgubi, z oczywistych względów nie powie, gdzie mieszka ani kto jest jego opiekunem. Jednak Ty jako właściciel czworonoga możesz zadbać o to, aby pies miał swoją „wizytówkę”.
Właśnie taką funkcję spełnia czip. Elektroniczny procesor wielkości ziarnka ryżu zostaje umieszczony pod skórą zwierzaka i działa nawet przez kilkadziesiąt lat.

Czip wprowadzany jest w okolicach szyi lub między łopatkami. Zabieg jest niemal bezbolesny. Weterynarz za pomocą strzykawki umieszcza czip pod skórą, dlatego cały proces przypomina tradycyjny zastrzyk. Elektroniczny procesor zawiera unikalny, 15-cyfrowy numer (który musisz zarejestrować w odpowiedniej bazie), z którym powiązane są informacje na temat właściciela psa: imię, nazwisko oraz miejsce zamieszkania.

W momencie, kiedy Twój pupil ucieknie lub się zgubi osoba, która go odnajdzie będzie mogła zgłosić się do schroniska, Straży Miejskiej lub na komendę Policji, odczytać numer i sprawdzić w bazie danych, do kogo należy psiak, a następnie przekazać go w Twoje ręce.

Jeśli martwisz się, że czipowanie psa to kolejny wydatek w utrzymaniu Twojego pupila, mamy dobrą wiadomość. Praktycznie we wszystkich miastach w Polsce odbywają się akcje pozwalające na bezpłatne czipowanie czworonogów.
Warto skorzystać z tej możliwości zwłaszcza przed Sylwestrem, kiedy ogłuszone petardami psiaki zrywają się ze smyczy i uciekają z olbrzymią prędkością.

Jako właściciel psa musisz go nie tylko kochać, głaskać i karmić, lecz także dbać o jego bezpieczeństwo.
Umieszczenie czipa jest więc nie tyle Twoim wyborem, co obowiązkiem.

BENIO szuka domu

Jak dobrze wiecie, nasze serca nie są obojętne również na inne psiaki – nawet na takie, które ni w ząb goldena nie przypominają.

I takim przypadkiem jest nasz Benuś.
Benio ma 13 lat i wyrwaliśmy go ze schroniskowych krat, zdecydowanie za długo tam siedział.
To wspaniały pies, który – gdyby miał inne umaszczenie – przypominałby goldena w 100%, bo na razie przypomina go tylko z zachowania (a może i z wyglądu…?  ).

Chcemy znaleźć mu wspaniały dom, na który zasługuje.
Benek nauczył się już mieszkać i spać w domu, ale przebywanie na dworze nie sprawia mu żadnych trudności, wręcz to bardzo lubi.

Proszę, pomóżcie temu psiakowi.
On szuka tylko miłości i ciepła – to nie dużo, prawda?

Poczytaj o Benusiu tutaj: https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php?t=5775

Jeśli chcesz adoptować Benusia, wypełnij aplikację: https://docs.google.com/…/1jxNVPZ8EVLTIcIdkBB4CnNZoXp…/edit…

FADO – 2 lata – nowy samiec w fundacji

Dzień dobry!

Wczoraj nasza fundacja przyjęła pod opiekę wspaniałego jegomościa – FADO!
Psiak „zerwał się z łańcucha”, by zamieszkać wśród innej sfory z Moniką.

Cieszymy się, że akcja przebiegła szybko i sprawnie, a Fado jest już bezpieczny w ciepłym domu 
Nie wykazuje ani cienia agresji, wręcz przeciwnie, jest super miłym psiakiem, który szuka towarzystwa człowieka.

Jest malutki, waży zaledwie 16 kg, ma około 2 lat.
To miniaturka goldena, psiak w typie – jak zwał, tak zwał. My nie mogliśmy go zostawić bez pomocy 

Witaj w Warcianej Rodzinie, Fado!

Zapraszamy Was serdecznie na jego wątek: https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php…

Zakupy świąteczne przez FaniMani.pl

Witajcie kochani.

Idą święta i z tej okazji chcielibyśmy podzielić się z Wami informacją że od 2017-05-08 do 2017-12-05 zebraliśmy dzięki naszym Wspieraczom: 511,74 zł.

Możesz nam pomóc zebrać jeszcze więcej, dzięki zakupom internetowym przez serwis fanimani.pl. (FaniMani.pl)
Ty robisz zakupy tak jak zawsze, a sklep przekazuje część ich wartości na nasze konto.

Jak to zrobić?

1. Wejdź na https://fanimani.pl/fundacjawartagoldena/ i kliknij “Wspieram”
2. Wybierz sklep, w którym chcesz zrobić zakupy.
3. Zrób zakupy tak jak zawsze – Fundacja Warta Goldena otrzyma część wartości Twoich zakupów. To naprawdę proste!

Dziękujemy za Twoje wsparcie
Fundacja Warta Goldena

DIESEL odszedł za Tęczowy Most

DIESEL’ku przez 3 lata byłeś szczęśliwym psiakiem u naszej Hani. Dziś zasnąłeś i pobiegłeś za Tęczowy Most [*]

Kolejna smutna wiadomość w tym tygodniu  odszedł kolejny Warciak 
Diesel trafił pod opiekę fundacji w 2014 roku. Od poprzednich właścicieli dowiedzieliśmy się, że ma wadę układu pokarmowego. Układ pokarmowy Diesla łączył się z oddechowym, przez co się krztusił w trakcie jedzenia. Mógł przyjmować jedynie suchą karmę, a każdy posiłek, pomimo, że był podawany na misce zwalniającej, wymagał nadzoru człowieka w obawie przed uduszeniem. Problem również był przy każdorazowym pobieraniu płynów. W trakcie pobytu w DT zdiagnozowaliśmy anemię i leukocytozę, a dalsza diagnoza wskazała achalazję przełykową i niedoczynność tarczycy. Dieselek był oceniany przez weterynarzy jako cud życia  Z taką diagnozą i perspektywą leczenia do końca jego życia szanse na adopcje miał bliskie 0%, lecz wtedy pojawił się anioł – Hanna 
Hania, Diesel, goldenia siostra Oliwka i kociaki żyli razem szczęśliwie. Bywały gorsze dni, jak zapalenie płuc Dieselka, ale wszyscy dzielnie walczyli i pokonywali przeciwności losu. Kto miał okazję poznać Dieselka na zjazdach fundacyjnych, ten wie jakim był kochanym i pogodnym psiakiem  Niestety w sierpniu tego roku pojawił się u Dieselka niedowład kończyn spowodowany zapaleniem mięśni  nie mógł radośnie wstać i witać Hani, gdy ta wracała do domu  miesiąc później kolejna diagnoza – lewe płuco zalane ropą, w przełyku i w żołądku krwotoczne zapalenie śluzówki… ale i tym razem Hania się nie poddała, i po konsultacji z najlepszymi specjalistami, włączyła leczenie i dzięki temu Diesel poczuł się znaczenie lepiej i jeszcze szalał z Warciakami na zjeździe w Zaborzu niczym szczeniak 
I tak właśnie Cię Dieselku zapamiętamy, jako szczęśliwego psiaka, dumnie kroczącego przed siebie, merdającego swoim wyjątkowym ogonem, pomimo przeciwności losu!!!
Biegaj szczęśliwy i wolny od bólu za Tęczowym Mostem!!!
Już za Tobą tęsknimy… [*]