XVI Zjazd Fundacji Warta Goldena w Dębkach 2018 – Dziękujemy!

Odbył się nasz kolejny zjazd w Dębkach (już po raz piąty!!!), po raz drugi w ośrodku Sull Mare.

Podziękowania dla uczestników, szkoleniowców, właścicieli ośrodka, organizatorów i darczyńców przekazaliśmy już w poprzednim naszym poście. Teraz kilka słów refleksji i podsumowań.

Celem naszych zjazdów jest przede wszystkim integracja środowiska miłośników psów, a w szczególności psów rasy Golden retriever.
Psy trafiają do adopcji w całej Polsce, a zjazdy pozwalają nam wszystkim poznać się osobiście. Cenimy sobie ludzi i uwielbiamy wszystkie rozmowy, które mają miejsce w czasie naszych spotkań.

Naszym drugim celem w czasie zjazdów jest nauka. W czasie każdego tego typu zlotu organizujemy szkolenia dla uczestników.
Tym razem dowiedzieliśmy się jak udzielić pierwszej pomocy psu, a poza tym jak można zorganizować psu zajęcia przygotowując mu pracę węchową z dostępnych rzeczy w domu.

Przeprowadzone zostało również szkolenie z chodzenia na luźnej smyczy teoretyczne i praktyczne. Nasi szkoleniowcy postarali się również o indywidualne rozmowy z właścicielami psów, aby omówić problemy poszczególnych podopiecznych.

Gdyby podsumować ten zjazd w liczbach, to uczestniczyło w nim mnóstwo psów i jeszcze więcej ludzi. Wiele osób przyjechało tylko na jeden dzień by z nami się spotkać, inni przychodzili do nas codziennie, mieszkając poza ośrodkiem. Niektórzy mieszkali w ośrodku Zagajnik i również wiele czasu spędzili na rozmowach z nami, biorąc udział w licytacji i w szkoleniach.

Celem naszych zjazdów nie jest zbieranie pieniędzy na działalność statutową.
Owszem przeprowadzamy licytację wyjątkowych przedmiotów, ale zajmuje nam to tylko jeden wieczór, a w czasie zjazdów nasze fundacyjne gadżety są zawsze w promocyjnych cenach.

Fundacja Warta Goldena nie prowadzi działalności gospodarczej, pomoc świadczymy ze środków otrzymanych z darowizn oraz 1% podatku. Nikt w fundacji nie pobiera wynagrodzenia za swoja pracę i handel nie jest naszym celem.

Jeśli chcecie miło spędzić czas na spacerach i zabawach z psami, poznać innych goldeniarzy i czegoś nowego dowiedzieć się o psach, to zapraszamy na nasze kolejne spotkania.

MIŁOSZ potrzebuje pomocy

Kochani,
pani Monika Lis poprosiła nas wczoraj o pomoc dla swojego goldena Miłosza.
Psiak ma czerniaka, z którym jego właścicielka chce walczyć i już walczy. Jedyne, co stoi na przeszkodzie, to finanse.

Kwota, którą zbiera to 7 tysięcy złotych.

Nasza fundacja pomoże pani Monice w opłaceniu zabiegu psiaka, ale nadal to będzie kropla w morzu potrzeb, bo nie o zabieg tu chodzi, a o to, co będzie się działo już po nim.

Pani Monika zrobiła już zbiórkę na Miłka, wklejamy ją w takim razie tutaj: https://zrzutka.pl/utza4n

El Coco dla Warciaków

Już powoli wracamy do warcianych obowiązków, choć tak bardzo tęsknimy za morzem…
Ale jak morze, jak zjazd – to i licytacja!
A firma El Coco podarowała nam wspaniałe bransoletki wykonane z naturalnego kokosu, wykonane rękami dwóch artystów z Warszawy, które już poszły na minionej licytacji w Dębkach…
Dziękujemy!!! są piękne!
Ale nie smućcie się! Jeszcze do nas powrócą

ARGUS odszedł za Tęczowy Most

Kochani dziś chcieliśmy przekazać przykrą informacje, która wszystkich nas poruszyła
W ubiegłym tygodniu pożegnaliśmy Warciaka ARGUSA [*]

Argus trafił pod skrzydła fundacji w sierpniu 2016 roku. Od pierwszych chwil zachwycił nas wszystkich! Psi ideał – tylko w ten sposób można było go opisywać Jego ulubiona formą spędziania wolnego czasu były mizianki kizianki z Pańciostwem I tak mijały szcześliwe dni, tygodnie, miesiące Jednak nagle, w ubiegłym tygodniu, źle się poczuł Natychmiastowa reakcja jego włąścieli pozowliła na szybką operacj. Okazało się, że miał krwotok wewnętrzny, jednak udało się go opanować, a przynjamniej wszystko na to wskazywało… lecz los nie był tak łaskawy, pozwolił tylko Argusowi się obudzić i pożegnać swoich ukochanych ludzi i tuż potem zasnął już na zawsze

Pani Doroto dziękujemy bardzo za wspaniałą opiekę jaką otoczyła Pani Argusa
Argusku biegaj szczęśliwy wolny od bólu za Tęczowym Mostem

LEXA nowa suczka w fundacji

Kochani, dziś wieczór pod naszą opiekę trafiła LEXA, odebrana interwencyjnie przez SOS HUSKY.

Dziewczyny z Fundacji SOS HUSKY – dziękujemy Wam za wspaniałą współpracę i zaufanie.

Na pewno będziemy Was informować na bieżąco, dzisiaj już za dużo emocji, ale wątek Lexi na pewno powstanie, będziecie mogli ją śledzić na naszym forum.

UPDATE:

Lexi waży 22 kg, ma 7-8 lat, wielokrotnie rodziła. Została zaszczepiona przeciwko wściekliźnie, zakroplona na kleszcze i pchły. Ma zanieczyszczone mocno uszy, dwie torbiele na lewym boku, niewielkie zrosty w ostatnim rzędzie sutków, ogrom strupów, przebarwienia skóry na brzuchu i uszach. Ma też błyszczące radosne oczy i uśmiechniętą wciąż mordkę   Jutro robimy badania krwi. Jest niesamowicie towarzyska, radosna, ciekawska. Południowy spacer odbył się już bez nagłego powrotu do domu, bez stresów.

https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php?t=6191