Hej, ludziska! Jak można było się spodziewać
PEPE ZNALAZŁ SWÓJ DOM!!!
Zostaje już na zawsze z Boberkami i psią siostrą Zirą
Nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego zakończenia To była miłość od pierwszego wejrzenia! Nie tylko człowieki go pokochały, ale także Zira podarowała kawałek swojego serduszka dla Pepe. Psiaki dogadują się wspaniale, aż miło patrzeć na ich relacje. Zabawy, szaleństwo, karmienie, spanie – pełen synchron! Są nierozłączni, jak brat z siostrą.
Jednak drugie futro w domu to zawsze coś, prawda, Marta Bober?
Powodzenia kochani i widzimy się na zjeździe!