Pod opiekę Fundacji trafiła roczna panna z niespożytą energią i brakiem zasad – FIBI.

Fibi zaliczyła już kąpiel i wizytę u weterynarza. Wszystko znosi dzielnie.

Zamieszkała u Kasi i Krystiana w Poznaniu, którzy otworzyli swoje serca po ogromnej stracie… po śmierci przyjaciółki Diany.

Witaj, słoneczko, w naszych progach.

Wątek: https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php…