Kochani chcemy przedstawić Wam oficjalnie małego Doriana – Goldena, który patrzy sercem 
Zostaliśmy poproszeni przez hodowcę Doro o pomoc w dobraniu dla niego najlepszego domu pod słońcem i tak też zrobiliśmy! Jako Fundacja mamy możliwość poznania wielu rodzin i kandydatów oczekujących na przyjęcie psa, znamy też miłośników rasy i osoby z dużym doświadczeniem w opiece nad psami „specjalnymi”. A takim właśnie jest nasz mały bohater.
Doro trafił do domu Gosi w Wieliczce, gdzie będzie dorastał w towarzystwie 2 Retrieverów rezydentów. Obecność innego, zrównoważonego psa, była bardzo istotna przy wyborze, domu ze względu na przypadłość zdrowotną Doro. Psiak urodził się z niewykształconymi gałkami ocznymi, dlatego jest i będzie już do końca swojego życia niewidomy.
Chcemy zaznaczyć, że jako Fundacja nie będziemy ponosić kosztów utrzymania psiaka. Jego nowa opiekunka jest jego właścicielem i świadomie bierze na siebie tą odpowiedzialność. Nasze sprawozdania finansowe są ogólnodostępne, także zachęcamy do lektury, jeżeli ktokolwiek ma jakieś wątpliwości.
Fundacja natomiast będzie sprawować opiekę i nadzór nad prawidłowym wychowaniem psa do czasu, aż w pełni się rozwinie zarówno fizycznie jak i psychicznie. Mamy stały kontakt z Gosią, służymy jej pomocą, wsparciem oraz wiedzą merytoryczną. Doro będzie również odpowiednio szkolony pod okiem zaufanego specjalisty i trenera psów.
Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że Doro tak cudownie odnalazł się w swoim nowym domu. Dla niewidomego psa, który swoje otoczenie poznaje głównie węchem i słuchem całkowita zmiana środowiska mogła być dużym szokiem. Na szczęście Doro jest niesamowicie pozytywnym psiakiem, jak każde szczenię ma niespożyte pokłady energii. Jest ostrożny względem nowych powierzchni np. schody, taras, ogród, ale przy odpowiednim podejściu i zachętach Gosi szybko otwiera się na „nowe” i eksploruje coraz to większe tereny.
Po za jego wadą wrodzoną, Doro na ten moment jest w pełni zdrowym psiakiem, nie wykazuje niepokojących objaw w swoim zachowaniu. Oczywiście czekają go jeszcze wizyty u weterynarzy i specjalistów, ale na ten moment wszystko jest pod kontrolą.
Zachęcamy gorąco do polubienia Funpage’u, który Gosia stworzyła dla Doro i w którym będziecie mogli śledzić jak przy odpowiedzialnym opiekunie niewidomy od urodzenia psiak może mieć piękne i normalne życie:
