#BASIA adoptowana! ?

 

Podczas szczegółowego USG okazało się, że Basia rodziła kilka tygodni temu szczeniaki. Prawdopodobnie nasza sunia służyła komuś przez te wszystkie lata do 'produkcji’. Stan jej ciała wskazuje na to, że wykarmiła niejedno pokolenie.

Ze względu na to, że operacja Basi nie jest, aż tak pilna jak zakładaliśmy i może odbyć się najwcześniej za sześć tygodni, nie ma sensu, aby dalej przebywała w domu tymczasowym. Ba! Jakby została w nim jeszcze kilka dni, to Monika by jej już nikomu nie oddała! ?

 

Nasza Basieńka poruszyła niejedno serce i wiele wspaniałych rodzin pragnęło dać jej bezpieczny kąt na resztę życia.

Stanęliśmy przed trudnym zadaniem, ale jesteśmy przekonani, że przekazaliśmy ją we właściwe ręce. Nasza delikatna sunia pojechała po nowe życie do Szydłowca, gdzie u boku drugiej, młodszej koleżanki będzie odzyskiwać stracone lata.

 

Kochani, Pani Moniko, gratulujemy Wam nowego członka rodziny i życzymy wspaniałej przyjaźni! Wiemy, że żaden pies nie zastąpi Aris, ale wierzymy, że to właśnie Ariska zesłała Państwu Basię. ?

 

#fundacjawartagoldena