CLEO

CLEO trafiła pod opiekę naszej fundacji 9 września 2011 roku. Została oddana przez właścicieli z powodów osobistych. Zamieszkała w domu tymczasowym we Wrocławiu. Cleo jest piękną sunią, radosną i bardzo energiczną, merda non-stop ogonem i jest wpatrzona w swoją nową opiekunkę chodząc za nią krok w krok. Bardzo chętnie daje się głaskać, bo jest typową, jak na goldena przylepą. Jest nastawiona przyjacielsko w stosunku do innych psów. Jej sierść wymaga strzyżenia oraz pielęgnacji., bo jest bardzo zarośnięta i skołtuniona. Sunia zostanie zaszczepiona i wysterylizowana przed oddaniem jej do adopcji.

[box]

Waga:  30 kg

Sterylizacja:  NIE

Szczepienia: NIE

Stan zdrowia: dość dobry, kamień na zębach

Charakter: łagodny i przyjacielski

Stosunek do innych psów:  łagodny

Stosunek do kotów: nie wiadomo

Dzieci: łągodny

Czy wymaga wiele ruchu? Umiarkowanie

Czy wymaga szkolenia? Tak

Czy potrafi chodzić na smyczy?  Nie

STATUS:  PRZYGOTOWYWANA DO ADOPCJI[/box]

 

SCOOBY

SCOOBY, który ma 2,5 roku trafił pod opiekę fundacji po 7-miesięcznym pobycie w schronisku. Jest psem bardzo otwartym i nastawionym na człowieka. Uwielbia pieszczoty i jest ufny. Obecnie przebywa w DT w Giżycku, gdzie jest diagnozowany i przygotowywany do adopcji. Jest pięknym Goldenem, dość dużym, dobrze zbudowanym i nieotłuszczonym. Scooby niestety potrzebuje szkolenia, bo jest nieposłuszny. Teraz uczy się podstawowych komend, które mają pozwolić mu na poznanie swojego miejsca wśród ludzi. Scooby po zabiegu kastracji i po nauczeniu się podstawowego posłuszeństwa będzie już gotowy do adopcji.

 SCOOBY ponownie trafił do adopcji w czerwcu 2013 roku i od razu znalazł nowy dom w Częstochowie

 

[box]Waga: 31kg

Sterylizacja: nie, planowana na 4 sierpnia br.

Szczepienia: tak

Stan zdrowia: ogólnie dobry

Charakter: uparty

Stosunek do innych psów:  suczki ok, psy – agresja (nie do wszystkich)

Stosunek do kotów: różny, jedne goni, drugie nie

Dzieci: milutki pluszak, mogą zrobić wszystko

Czy wymaga wiele ruchu: tak, lubi bieganie kłusem koło roweru, potem jest znacznie spokojniejszy

Czy wymaga szkolenia? tak

Czy potrafi chodzić na smyczy? tak, ale nie lubi tego

STATUS: przygotowywany do adopcji[/box]

 

 

SZARKI

SZARKI to 6-letni Golden, który trafił pod opiekę naszej fundacji z powodu ciężkiej alergii dziecka w poprzednim domu. Właściciele bardzo przeżyli rozstanie ze swoim ulubieńcem. Szarki jest fantastycznym psem, który uwielbia się przytulać i bardzo łasi się do ludzi. W stosunku do innych psów, jest bojaźliwy i ostrożny. Bardzo ładnie znosi jazdę samochodem. Jest pogodnym psem, zdrowym, którego poprzedni właściciele bardzo chcieli, żeby zamieszkał wraz z dziećmi w podobnych warunkach. Na razie przebywa w DT w Katowicach i jeżeli dobrze się w nim poczuje, to najprawdopodobniej zostanie w nim już na zawsze.

SZARKI znalazł swój dom w Katowicach w 2011 roku. 

SZARKI odszedł za TM .

SZARKI to 6-letni Golden, który trafił pod opiekę naszej fundacji z powodu ciężkiej alergii dziecka w poprzednim domu. Właściciele bardzo przeżyli rozstanie ze swoim ulubieńcem. Szarki jest fantastycznym psem, który uwielbia się przytulać i bardzo łasi się do ludzi. W stosunku do innych psów, jest bojaźliwy i ostrożny. Bardzo ładnie znosi jazdę samochodem. Jest pogodnym psem, zdrowym, którego poprzedni właściciele bardzo chcieli, żeby zamieszkał wraz z dziećmi w podobnych warunkach. Na razie przebywa w DT w Katowicach i jeżeli dobrze się w nim poczuje, to najprawdopodobniej zostanie w nim już na zawsze.

 

SZARKI znalazł swój dom w Katowicach.

 

OKA

OKA ma 2 lata, nie jest Goldenka, ale jest piękną sunią. Trafiła pod opiekę fundacji ze schroniska i mieszka obecnie w DT w Warszawie. Jest drobną sunią. Waży jedynie 20 kilogramów. Jest niezmiernie radosna i bardzo lgnie do człowieka. Na spacerach boi się psów, ale nie wykazuje agresji. Niezmiernie cieszy się z powrotu do domu – jej radości nie ma końca. Oka „gada” po swojemu i wykonuje salta i akrobacje, kiedy otwierają się drzwi do mieszkania, a jak już do niego wejdzie, to biega jak szalona. Chętnie się bawi, wręcz do zabawy zaczepia.

 OKA znalazła swój dom u Iwonki we Wrocławiu.

[box]Waga: 20 kg

Sterylizacja: Tak

Szczepienia: wirusówki, wścieklizna

Stan zdrowia: dobry

Charakter: wesoła, przyjazna, chętna do wszelkiego rodzaju zabaw

Stosunek do innych psów: przyjazny

Stosunek do kotów: brak danych, ale pilnie obserwuje te, które widzi z daleka

Dzieci: bardzo lubi

Czy wymaga wiele ruchu? tak

Czy wymaga szkolenia? tak

Czy potrafi chodzić na smyczy? ciągnie, ale bez przesady, wymaga trochę pracy w tej dziedzinie

STATUS – NIE gotowa do ADOPCJI[/box]

NIKO znalazł dom w Gdyni

NIKO trafił pod skrzydła fundacji 8 sierpnia 2011 roku prosto ze schroniska. Odbył tam kwarantannę, został zaszczepiony i wykastrowany. Pies został znaleziony na dworcu w Gdańsku, przywiązany do barierki. Jest cudownym, pogodnym psem, który nie sprawia żadnych kłopotów wychowawczych jego tymczasowym opiekunom. Nikuś jest śliczny i od razu daje się pokochać. Nie narzuca się ludziom i zwierzętom, po prostu podchodzi i merda ogonkiem. Co jakiś czas jednak pozwala sobie na większe emocje… Skacze wtedy jak króliczek albo próbuje stawać na dwóch łapach – za punkt równowagi używając rzecz jasna człowieka Niko przebywa w DT w Gdyni, gdzie będzie przygotowany do adopcji.

NIKO znalazł swój dom u Natalii w Gdyni.

[box]

Waga: 30 kg

Sterylizacja: tak

Szczepienia: tak

Stan zdrowia: bardzo dobry

Charakter: łagodny, przyjazny

Stosunek do innych psów:

Stosunek do kotów:

Dzieci:

Czy wymaga wiele ruchu?  tak, wymaga sporo ruchy ze względu na wiek

Czy wymaga szkolenia? tak, nie zna podstawowych komend

Czy potrafi chodzić na smyczy? bardzo ciągnie na smyczy

STATUS: jeszcze nie jest gotowy do adopcji

[/box]

MORRIS znalazł dom w Łodzi

MORRIS jest pięknym 4-letnim psem, który mieszka w DT w Gliwicach. Jest grzeczny, nie sprawia kłopotów. Jest silnym psem, ale ma słabą kondycję. Uwielbia się bawić oraz jeździć samochodem, gdyż wie, że zawsze na końcu jazdy będzie spacer. Spuszczony ze smyczy nie ucieka, biegnie sobie ale zawsze patrzy gdzie jest opiekun, zawołany wraca do nogi. Trochę ciągnie na smyczy. Zdrowie Morrisa jest w bardzo dobrej kondycji – nie wymaga żadnego specjalistycznego leczenia, choć ma kilka kilogramów nadwagi. Morris akceptuje koty bez żadnego problemu. Boi się natomiast bardzo petard, fajerwerków, głośnego nagłego huku, wiercenia itp. Dla dzieci jest łagodny, lubi je. Morris przed adopcją będzie wykastrowany.

MORRIS 19 sierpnia znalazł nowy dom u Marcina w Łodzi!

 

[box]Waga: 40 kg

Sterylizacja: Nie

Szczepienia: Tak

Stan zdrowia: Zdrowy

Charakter: Bardzo łagodny psiak, lgnie do ludzi. I warto dodać że jest bardzo uparty.

Stosunek do innych psów: Przyjazny

Stosunek do kotów: Nie zwraca na nie uwagi nawet

Dzieci: Lubi dzieci, co najwyżej może je obślinić

Czy wymaga wiele ruchu? Jak na razie nie ma za dużej kondycji, lubi spacery

Czy wymaga szkolenia? Tak

Czy potrafi chodzić na smyczy? Trochę ciągnie

STATUS: NIE gotowy do ADOPCJI[/box]

ARI znalazł dom w Podkowie Leśnej [TM]

ARI ma 3 lata i obecnie mieszka w DT w Białymstoku. Ari urodził się w 2008 roku. Po raz pierwszy trafił do schroniska w wieku 8 miesięcy. Wyadoptowany wrócił do schronu w wieku 3 lat, bo uciekał i przynosił ptactwo do domu. Ari okazał się raczej psem nieśmiałym. Można go głaskać gdzie ma się ochotę. Nawet na ciągnięcie za ogon nie reaguje. Gdy się boi to nadal reaguje szczekaniem bo wtedy wydaje mu się, że jest groźny. Ale to takie szczekanie z daleka. Wystarczy machnąć ręką żeby zwiewał gdzie pieprz rośnie.
Lgnie do ludzi i jak się przytuli do nogi to może ją w drugą stronę wygiąć w kolanie. W misce pozwala sobie grzebać. Pozwala ją zabrać. Pan dał pan wziął. Gorzej jest z jego zdobyczą. Jeśli jest to coś co wystaje z pyska i można to chwycić to z mniejszym czy większym oporem odda. Gorzej jeśli złapie coś małego np złoty pierścionek. Wtedy szybko smaczki (jest łasuchem) bo w przeciwnym razie trzeba pilnować jego drugiego końca. Do domu z małymi dziećmi się nie nadaje bo jest za bardzo chaotyczny. Może przewrócić. Jeśli trafi do spokojnego opiekuna, który da mu poczucie bezpieczeństwa to ten pies będzie najlepszym przyjacielem.

ARI znalazł nowy dom 29 lipca 2011 roku u Niny w Podkowie Leśnej.

ARI ODSZEDŁ ZA TĘCZOWY MOST W 2022 ROKU.

[box]Waga: 33 kg

Sterylizacja: Tak

Szczepienia: Tak

Stan zdrowia: bez zarzutu

Charakter: Ruchliwy, lekkie ADHD. Kiedy się nudzi, bez uwagi człowieka lub innego psa szuka sobie sam zajęcia – może gonić inne zwierzęta, szczekać na przechodniów, kopać lub niszczyć np. rośliny w ogródku. W mieszkaniu/domu bez problemów, może zostawać sam. Mimo zmęczenia nie potrafi się odprężyć i np. zasnąć dopóki coś się dzieje. Ma silny instynkt zachowania w grupie, stadzie

Stosunek do innych psów: Nie jest agresywny, zazwyczaj jest zaciekawiony i pokorny. W przypadku silniejszych psów boi się, co może powodować szczekanie lub nawet „atak prewencyjny”.

Stosunek do kotów: Brak szczególnej agresji, raczej odruchowe gonienie uciekającego. Prawdopodobnie bez problemu dojdzie do porozumienia z kotem w domu

Dzieci: Życzliwe zainteresowanie, jednak jego ruchliwość może przewrócić dziecko nawet bez złych zamiarów. Ponieważ dzieci są postrzegane przez niego nisko w hierarchii stada, może wykazywać zachowania takie jak odbieranie jedzenia, karcenie zębami za zachowania niezgodne z pozycją w stadzie. Według mnie w tej chwili to nie jest jeszcze pies dla dzieci, chociaż przy mnie nie było na tym tle żadnych problemów

Czy wymaga wiele ruchu? dwa półgodzinne spacery + poranne „posikanie” wystarczają

Czy wymaga szkolenia? Jest posłuszny, wręcz gorliwy. Rozumie wystarczająco dużo komend w codziennym życiu i naprawdę się stara

Czy potrafi chodzić na smyczy? Chodzi na 5m smyczy automatycznej

STATUS: GOTOWY DO ADOPCJI[/box]

DRAGO

3-letni DRAGO trafił do DT w Toruniu 16 lipca 2011 roku. Został oddany przez właścicieli z powodów osobistych. Jest to przekochany psiak. Na początku miał probemy z wejściem na klatkę. Psiak bardzo szybko się uczy. Wie co może a czego nie. Jest pełen energii:) Kocha dzieci, a dzieci kochają Dragusia przytulają się głaszczą buziaki daj. Został odrobaczony i poza tym weterynarz niczego więcej nie zalecił oceniając psa, jako zdrowego. Został wykąpany, ładnie pachnie. Oficjalnie Drago został ukochanym psiakiem dzieci na osiedlu:)Drago z dnia na dzień coraz bardziej zaprzyjaźnia się z kotem, ostatnio kotek dostał nawet od Dragusia całuska prosto w pyszczek!

DRAGO znalazł dom u Andżeliki w Gdańsku w 2011 roku.

DRAGO 21 maja 2020 roku odszedł za TM.

REBEKA

REBEKA ma około 5 lat. Trafiła z ulicy, gdzie się błąkała, do jednego ze śląskich schronisk. Tam urodziła martwe szczeniaki, co niezmiernie ją zmęczyło. Pod skrzydła fundacji trafiła 3 tygodnie temu, najpierw do Gliwic, a teraz przebywa w Warszawie.
Rebeka jest bardzo otwartą sunią, łagodna w stosunku do ludzi, jak i do psów. Na razie bardzo dużo pije i dyszy, co może być objawem wycieńczenia po ciężkich porodach, ale też stresu związanego ze zmianą w krótkim czasie domu. Będzie jeszcze diagnozowana. Póki co jest zdecydowanie za gruba i ma wyciętą sierść na nogach ze względu na ogromne kołtuny, które zrobiły jej się zapewne po porodzie. Sunia nie jest zbyt ruchliwa i szybko się męczy, ale jest tak oddana człowiekowi, że zasługuje na opiekę i miłość.

REBEKA 10 LIPCA 2011 r.  ZNALAZŁA NOWY DOM U IWONY W LESZNIE!

REBEKA odeszła za Tęczowy Most po ciężkiej walce o życie 10 maja 2012 roku [’]

 

TEDDY

TEDDY w momencie przyjazdu do naszej fundacji miał na imię Roki. To imię jednak zupełnie nie pasowało do tego spokojnego pieska, więc zostało mu dość szybko zmienione na bardziej adekwatne. Teddy ma 3 lata i trafił do DT w Opolu. Pies bardzo wychudzony. Sierść straszna nawet jak na psa kojcowego, puchata ale jakoś tak dziwnie rzadka przy skórze. Po operacji trymerem okazało się że to puchate to martwy podszerstek, a pies ma bardzo rzadką sieść, choć z daleka wygląda na całkiem całkiem. Co do charakteru to będzie cudny chłopiec…. Jest subtelny, jedzonko przyjmuje z ręki, w misce daje sobie grzebać, z ręki zabiera jedzonko delikatnie – nie odgryza paluchów. Bardzo ładnie chodzi na smyczy. Psu brakuje jednak podstawowych szczepień.

TEDDY 22 czerwca 2011 roku znalazł nowy dom u Kseni w Opolu.

Kochani otrzymaliśmy bardzo smutną informację, którą musimy się z Wami podzielić 
Odszedł Warciak TEDDY [*] 

Tymi słowami żegna go jego ukochana rodzina:
„We wtorek 16 kwietnia pożegnaliśmy naszego złotego
Przyjaciela Teddy’ego. Piesek w poniedziałek rano
prawdopodobnie dostał wylewu, został częściowo
sparaliżowany i sprawiał wrażenie zupełnie nieświadomego. Lekarz podał lekarstwa podejrzewając atak padaczki, ale ze względu na brak jakiekolwiek poprawy podjęliśmy cholernie trudną decyzję o skróceniu Jego cierpienia i od wtorku Teduś biega już za tęczowym mostem.
Tedek dołączył do naszej Rodziny (wtedy dwuosobowej)
w 2011 roku po pobycie u Darka Sinicy w DT. Ważył 16 kg.
Jednak z czasem Jego forma znacznie się poprawiła i pod
koniec życia wyglądał już jak każdy radosny goldenek. Zniósł znakomicie pojawienie się pierwszej Córeczki, a jakiś czas później drugiej. Znosił lepsze i gorsze momenty naszego życia, zawsze gotów pocieszyć nas swoim mokrym noskiem. Każdego dnia na swój specyficzny sposób prosił tylko o miłość (i jedzonko). Nauczył nas cierpliwości, pokory, tolerancji, a dał w zamian całe swoje złote serduszko i mimo że do końca swoich dni był Pieskiem specyficznym, to był pełnoprawnym członkiem Rodziny i czujemy dzisiaj wielką pustkę. Mamy nadzieję, że Tedek dostał u nas choć trochę rekompensaty za swoje okropne doświadczenia z wcześniejszego etapu życia w pseudohodowli.
Dziękujmy Warcie za obdarzenie nas zaufaniem, a Darkowi za włożoną w Tedka pracę.
Żegnaj nasz Przyjacielu. Do zobaczenia.
K, J, Z i Ł Kowalczykowscy”

My z naszej strony również dziękujemy ogromnie rodzinie Teddiego za wspólne lata ogromnej miłości oraz Darkowi za wielką pomoc 
Teddy biegaj zdrowy i szczęśliwy za Tęczowym Mostem