Wysłany: 2021-12-31, 10:05 1,5 r BRUNO w Pruszczu Gdańskim- adopcją zajmuję się PAULINA
Pod skrzydła fundacji trafił 13 - miesięczny Bruno.
Pierwszy moment to: wariat totalny. Na dworze w swoim żywiole. Trzeba go będzie od podstaw uczyć kontaktu z opiekunem na spacerze. Plus jest taki że on się świetnie aklimatyzuję.
Nie ogląda się za właścicielem, wszedł jak demon do mieszkania ale zrobił 20 kółek i już było okej. Ma swoją klatkę i bez problemu do niej wchodzi. Widać było że te klatkę kojarzy i klatka jest spoko.
Po całym dniu można było już zobaczyć , że to bardzo mądry pies. Świetnie rozumie stanowcze ,,nie'', na spacerze jak nie jest kłuty przez te kolce (kolczatka) ani ograniczany przez te 1,5 m ciężkiej smyczy to idzie jak anioł.
Jest czujny na przewodnika jak się oddali i zawołasz to wraca od razu, podbiega i siada. Jest absolutnym królem łóżka. Do klatki wszedł raz na 10 sek i wyszedł.
Ogółem Bruno jest bardzo przyjaznym psem - nie ma problemu z poznawaniem nowych osób. Jest nauczony wielu komend.
W obecnym domu tymczasowym niestety pojawiły się zachowania niepożądane. Bruno bardzo szybko się pobudza i odreagowuję kopulacją lub niszczeniem zabawek nadmiar emocji. Na spacerach wykazuję strach względem poruszających się i stojących aut. Pojawiły się też początki lęku separacyjnego.
W Lipcu została u niego zdiagnozowana dysplazja stawów biodrowych. Obecnie czekamy na konsultację ze specjalistą w Warszawie aby ustalić plan leczenia.
Prawdopodobnie zabieg w przyszłości będzie nieunikniony a do tego czasu potrzebna będzie rehabilitacja.
Dla Bruna szukamy domu tymczasowego a najlepiej stałego z doświadczeniem który w pierwszych tygodniach da mu czas na spokojne zaaklimatyzowanie się do nowego otoczenia bez dodatkowych bodźców w postaci odwiedzin znajomych, dzieci czy zabierania go do innego miejsca etc Bruno potrzebuję również stałego planu.
WYDATKI NA BRUNA:
Rok 2021
148,56 zł karma
42,85 zł olej z łososia
39 zł mokra karma brit mono protein
31.99 zł żwacze
37 zł linka treningowa
28 zł smycz
20 zł oczyszczanie zatok około odbytniczych
30 zł badanie kliniczne
10 zł czyszczenie uszu
20 zł badanie mikroskopowe wymazu z uszu
80 zł badanie krwi
32 zł milpro Odrobaczenie
50 zł ototop leczenie zapalenia ucha zew.
Dwa tygodnie temu Bruno zmienił dom tymczasowy i wrócił do naszej wolontariuszki Marysi.
Na szczęście niepokojące zachowania behawioralne które się pojawiały wraz ze zmianą domu odeszły w niepamięć.
Regularne spacery, zabawy węchowe, wygodne legowisko, spokojny psi rezydent Pimpek oraz nasza doświadczona Marysia pozytywnie wpłynęły na psiaka. To bardzo ważne żeby psiak nie został przebodźcowany, na początku trzeba dać psu przestrzeń i czas na przyzwyczajenie się do nowego otoczenia.
Bruno obecnie uczony jest chodzenia na smyczy (a właściwie oduczany ciągnięcia na smyczy) oraz gdy widzi, że Marysia z rezydentem Pimpkiem zbierają się do wyjścia nie chce zostać sam i szybko biegnie ku wyjściu, trzeba wtedy zająć go czymś (kongo, żwacz) i na spokojnie wyjść z mieszkania.
Bruno odwiedził również weterynarza, morfologia i tarczyca w normie.
W przyszłym tygodniu Bruno będzie miał wykonane zdjęcia RTG oraz ustalony zostanie plan leczenia. Miejmy nadzieję, że przez najbliższe lata wystarczy sama rehabilitacja.
Kochani w życiu Bruno ostatnio bardzo dużo się działo. Ze względu na zaawansowaną dysplazję stawów biodrowych musieliśmy pilnie zmienić Brunowi dom ponieważ w obecnym mieszkał na trzecim piętrze bez windy co dodatkowo mocno obciążało jego stawy.
Gdy wszystkie nasze potencjalne domy nie mogły przyjąć Brunka na naszej drodze pojawiła się Daria i Tomek, to do nich trafił Bruno. Zmianę domu zniósł dobrze, szybko się zaaklimatyzował i już od pierwszej nocy próbował władować się do łóżka. Bruno ma wspaniałą opiekę, dużo miłości i cierpliwości. Przełamuje swoje lęki przed szeleszczącymi foliami, plandekami i workami. Bruna czeka intensywna rehabilitacji a jeśli ona nie pomoże to nieunikniony będzie zabieg.
Bardzo dziękujemy naszej Marysi i rezydentowi Pimpkowi za cudowny dom jakim byli dla Bruna!!!! Bruno okazał się psim aniołem
Kochani mija miesiąc od kiedy Bruno zamieszkał w nowym domu. Bruno kilka miesięcy przed tym zanim trafił do Darii i Tomka już ich w sobie rozkochał tak więc obie strony są prze szczęśliwe, że na siebie trafili
Niestety jego biodra a szczególnie lewe jest w fatalnym stanie. Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości endoproteza biodra będzie nieunikniona. Ze względu na to, że Bruno jest młodym psiakiem i jeszcze nie wszystko jest wykształcone wdrożyliśmy intensywną rehabilitację, Bruno ma zapewnione również długie spacery które wzmacniają jego mięśnie. Z dnia na dzień spacery są dłuższe, Bruno świetnie sobie radzi i nie zatrzymuję się już w połowie drogi.
Pierwszy etap rehabilitacji to zabiegi z użyciem lasera wysokoenergetycznego oraz pole magnetyczne i masaże natomiast w drugim etapie Bruno będzie rehabilitował się w bieżni wodnej. Bruno przyjmuję suplementy synoquin oraz HMB na odbudowę i regenerację mięśni.
Ten cudak jest psim aniołem chociaż zdarza mu się bunt - zapomina jak ma na imię, jak się chodzi na smyczy a nawet trafi słuch no ale wszystko jest mu wybaczone bo jak tu się gniewać na takiego aniołka?
Zdjęcia robiła Marysia, poprzedni wspaniały dom tymczasowy Bruna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum