Zawsze uwielbiałam zwierzęta, a w szczególności psy, trochę później, bo w wieku nastoletnim, zafascynowałam się także fotografią. Bycie wolontariuszką w schronisku dla bezdomnych zwierząt i chęć pomocy im w każdej możliwej formie, popchnęło mnie do skupienia się na fotografowaniu właśnie zwierzaków. Zaadoptowałam także w tym czasie moją sunię Coffee, a miłość do niej spowodowała, że chciałam uwieczniać jak najwięcej momentów z nią. I tak to się zaczęło rozkręcać…

Od kilku lat fotografuję zwierzęta różnych gatunków, wykonuję sesje portretowe, jak i reportażowe. Poza jakością zdjęć i dbania o komfort zwierzów w trakcie sesji, najważniejsze jest dla mnie, by na moich fotografiach pokazać coś więcej niż po prostu przedstawić „modela”. Dążę do tego, aby móc fotografią opowiedzieć daną historię, ukazać osobowość i wyjątkowość danego zwierzaka.

Obecnie mam dwa swoje psiaki – adopciaki, które rozświetlają każdy mój dzień, a także jestem zoofizjoterapeutką i marzę, żeby kiedyś otworzyć ośrodek rehabilitacji zwierząt. 🙂