BELLA znalazła dom w Żywcu

Imię: Bella
Wiek: 9 miesięcy
Miejsce zamieszkania: Płock
Waga: 23.5 kg
Odrobaczenie: leki podane 14 maja.
Szczepienie przeciwko wściekliźnie: było 02 grudnia 2017
Szczepienie przeciwko chorobom wirusowym: było 02 grudnia 2017
Sterylizowana/kastrowany: Nie
Stan zdrowia: podejrzenie dysplazji stawów biodrowych, ogólny stan zdrowia dobry.
Charakter psa (ogólnie):łagodny
stosunek do psów: dobry
Stosunek do kotów: bardzo zainteresowana, ciekawa.
Stosunek do dzieci: dobry. Sprawdzone na chłopcach w wieku 10 i 12 lat.
Czy wymaga wiele ruchu? Nie ze względu na podejrzenie dysplazji.
Czy potrafi chodzić na smyczy? Tak, choć w ekscytacji potrafi trochę pociągnąć.
Czy wymaga szkolenia? Wg potrzeb domu – Bella jest bardzo grzeczna, szybko się uczy.

Przyszedł czas aby nasza Bella znalazła swój docelowy domek. Tym którzy nie śledzą naszego forum na bieżąco przypominamy historię małej Belli. To 11 miesięczna radosna, energiczna sunia. Obecnie przebywa w domu tymczasowym u Agi i Konrada w Płocku. Bella bardzo ładnie dogaduje się z 2 suczkami rezydentkami, wpasowała się w stado, chętnie się z nimi bawi, jeździ na wycieczki i pływa. Bella jest radosnym, energicznym psiakiem, który w kontaktach z innymi psami wykazuje pewność siebie i nie przejawia lęków. Do ludzi ( zwłaszcza do mężczyzn), których nie zna zachowuje na początku dystans, lecz po chwili kiedy wie, że nic jej nie grozi zaczynają się przytulaski i pieszczoty. Goni koty, sarny i zające. Na pewno nadaje się do domu z starszymi dziećmi – do tej pory miała kontakt z 9 i 12latkami, nie wykazuje agresji.
Bella niestety ma ciężką dysplazję stawów biodrowych. Po konsultacjach z Warszawskim specjalistą dr Bissenikiem została zakwalifikowana do operacji protezowania bioder, którą powinna odbyć po ukończeniu ok roku – czyli już niebawem. Koszty związane z operacją i rekonwalescencją pokrywa Fundacja. Jednak koszty to nie wszystko, bo szybki powrót do zdrowia, będzie zależał głównie od odpowiedniej opieki nad Sunią. Dlatego w poszukiwaniu dla niej domu chcielibyśmy prosić Was na wstępie o przemyślaną decyzję adopcji. Bella potrzebuje domu, który będzie w stanie poświęcić się dla niej podczas rekonwalescencji po operacji. Nie będzie łatwo, ale sunia na pewno odwdzięczy się dozgonną miłością. Idealnie byłoby gdyby w przyszłym domu Bella nie musiała zostawać sama więcej niż ok 4-5h, gdyż podczas dłuższej nieobecności mała zaczyna niszczyć w domu – głównie gryzie listwy. Przyszli opiekunowie na pewno będą musieli nad tym popracować, obecnie Aga i Konrad pracują nad oswajaniem małej z klatką kennelową, co już daje efekty i w przyszłości zapewne Bella będzie mogła zostawać sama na dłużej.

Wątek na forum
http://wartagoldena.org.p…64a3896bc856ead