Kochani z ogromnym bólem serca informujemy, że opuściła nas Warcianka LEA [*]

LEA trafiła pod opiekę Fundacji w maju 2013 roku mając wtedy niespełna 5 lat. W swoim poprzednim domu była bardzo kochana, jednak los płata figle i pomimo wszelkim staraniom ówczesnej właścicielki, nie mogła dalej z nimi zostać  Kto miał możliwość spotkać Leę, to zawsze opisywał ją jako piękną, łagodną i radosną księżniczkę  Jednak pod uśmiechem krył się strach do szybko zbliżających się obiektów (rowerzysta, biegacz, samochód itp.). Na szczęście Ewa, która sprawowała nad nią tymczasową opiekę, doskonale wiedziała jak suni pomóc i pokazać, że strach ma wielkie oczy W naszej księżniczce zakochało się sporo osób, które prosiły o jej rękę… yyy łapę  Radosny, kochający dom stały utworzyła dla niej Ola
Wszyscy, którzy brali udział w naszych zjazdach fundacyjnych mieli okazję przekonać się na własne oczy jak radosną i kochaną sunią była Lea. Również nie raz mogliście podziwiać Leę na wspaniałych zdjęciach, które robiła jej ukochana Pańcia!
Niestety radość jej życia została zgaszona przez nowotwór. Lea przegrała dzielną walkę z mięsakiem i zasnęła dzisiaj spokojnie.

Olu, Mariuszu bardzo dziękujemy za wspaniałą opiekę i bezgraniczną miłość jaką daliście Lei

LEA biegaj szczęśliwie, wolna od bólu za Tęczowym Mostem